Purple Bow Tie

poniedziałek, 11 lutego 2013

Klara...

   Witam serdecznie w poniedziałkowy poranek.
Znów jakiś czas mnie tu nie było, ale ze mną  tak już bywa jak złapię zawieszkę to amen w pacierzu. 
Od dzisiaj zaczynamy ferie, za oknem leży biały śnieżek więc jest nadzieja, że będą udane.
Gdy  byłam dzieckiem to z wielkim utęsknieniem czekałam na te ferie i choć prawie każde przechorowałam to i tak wspominam je bardzo miło.
Pamiętacie może TELEFERIE?
Uwielbiałam je, Pierścień Arabelli,  Czterej pancerni i pies,  Przygody psa Cywila,  a po godzinie 16 ZWIERZYNIEC i inne ciekawe programy dla dzieci.  To były czasy, ale beztroskie lata dzieciństwa minęły bezpowrotnie, a nasze dzieci niestety dzisiaj mają inne zainteresowania niż my wtedy.
Dobrze, że moje zainteresowanie się nie zmieniają, nadal sobie szyję i choć idzie mi to ostatnio jak krew z nosa to jednak coś tam udało mi się uszyć.
Oto nowa Lala Klara...
W pełni jak my przygotowana na ferie, kożuszek, ciepła czapka, ma też i butki.
Emu w moim wykonaniu, idealnie pasują do kożuszka.
To pierwsze takie butki które uszyłam i choć dały mi trochę popalić to jest nadzieja, że moje Lale nie będą  chodzić już boso.

Kochani dziękuję Wam bardzo za przemiłe komentarze pod ostatnim wpisem
przesyłam za to gorące uściski.
 Dziękuję za liczne odwiedziny, bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie.
Wszystkim Wam życzę udanego tygodnia.
   Pozdrawiam serdecznie
Ania

52 komentarze:

  1. U nas, też rozpoczęły się ferie i z sentymentem przeczytałam o Teleferiach...i zadumałam się na chwileczkę :)
    Lala Klara jest absolutnie FANTASTYCZNA!!!
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hallo du Liebe, ich bin immer ganz begeistert von deinen kleinen, süßen Puppen. Sie sind mit so viel Liebe gemacht und dann auch noch so toll fotografiert!

    Ganz liebe Grüße
    Rosine

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zwykle pochłaniam każde zdjęcie, jak zwykle jestem zachwycona !!!!!!! Od dawna mam ochotę na stojącą lalę, znudziły mi sie Tildy, ale póki mam na nie zamówienia, to niestety siedzę nad nimi :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Twoje Tildy są rewelacyjne, więc je szyj i uszczęśliwiaj nimi innych. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Klaro... jestes przeslodka, szczegolnie na tych zdjeciach gdzie poprawiasz sobie skarpeteczke ... mmmmmm
    *♥*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klara jest słodka ale Twoje aniołki są po prostu BOSKIE!!!

      Usuń
  5. Aniu nie mogę uwierzyć, że można być aż tak zdolną Duszyczką aby uszyć własnymi łapkami takie cudeńko!Chciałabym mieć wszystkie Twoje laleczki na wyłączność! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest w końcu jest.... pochłaniam z zapartym tchem twój nowy wpis - jak zawsze z resztą:) cuda robisz Aniu i te zdjęcia!!! Twoje lale na nich wyglądają jak żywe:) Pozdrawiam ciepło Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielką radością jest czytać takie wpisy, dziękuję Ci bardzo.

      Usuń
  7. Tutaj u ciebie to nie wystarczę już słowa śliczna,czy piękna! te lale są jak żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spokojnie możesz stanąć w szranki z tą rosyjską stroną beautifull things :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow....
      Beautiful things to potęga, te lale są dla mnie ogromną inspiracją. Gdy pierwszy raz zobaczyłam tego bloga kompletnie oszalałam, na punkcie tych lalek straciłam głowę. Całymi nocami wpatrywałam się w każdą z nich i ciągle było mi mało wpadłam w jakiś amok.
      Te buciki,guziczki kokardki i inne dodatki są jak z bajki.
      Porównują mnie do Niej mianowałaś mnie GENERAŁEM i teraz jest mi łyso. Długa droga mnie jeszcze czeka, ale przyznam, że było to bardzo miłe.
      Dziękuję!

      Usuń
  9. Klara jest wspaniała!:) Cudowna:) Niezwykła:) Fantastyczna itd. itd....:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczywiście ,że pamietam teleferie ,a pierścień Arabelli to mój ulubiony film,podobnie jak cywil :)
    Lala jest doskonała !!!Zdjęcia które zrobiłaś sprawiają że Klara wygląda jak żywa :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam te programy dziecięce, jak to dawno było ! Lala - kolejne cudeńko, kożuszek boski !

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna lala. Pięknie ją ubrałaś z powodzeniem może ona również ruszać na ferie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach Teleferie co to za czasy...
    Klara zabawę na sniegu już opanowała.Zdjęcie piękne!!!BARDZO mi się podobają Aniu Twoje lalki piękne mają stopy

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna jak zawsze :) Na Twoje prace mogłabym patrzeć i patrzeć... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczna jest ta Klara, aż słów brakuje , piękna robota! Masz bardzo przyjemną muzykę na blogu ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest piękna:))))muszę spróbować uszyć lalkę z dużą głową:)pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, a Ty koniecznie musisz taką uszyć fajnie by wyglądała w lnianej sukience.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  17. Aniu Twoje lale są cudowne,a ta dzisiejsza może przez ten kożuszek i śnieg skojarzyła mi się z dziewczynką z zapałkami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale dziewczynka z zapałkami nie miała niestety żadnego kożuszka tylko lichą koszulinkę...Jakby taki kożuszek miała na sobie to na pewno nie miałabym do dziś traumy z dzieciństwa! ;)

      Usuń
  18. To rozumiem,Klara nie zmarznie.Pozdrawiam wciąż zimową porą

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak zawsze- cudownie. lala piękna, taka boho. Ubrana fantastycznie. Zdjęcia genialne. Jesteś kobietą o wielkim talencie. Uwielbiam Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładna lalka!!! Uwielbiam Twoje prace. Simona

    OdpowiedzUsuń
  21. Ma è veramente bella e tenera,brava. Ciao Giordana.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze, że ją właściwie przyodziałaś bo ziąb na dworze. Niesamowitą scenerię jej zaaranżowałaś.
    Ja też właśnie zaczęłam ferie i już jestem niestety po krótkim wyjazdowym odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  23. Una muñeca aclucinante. Es preciosa.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  24. Twoje lale doczekały się zimowych bucików.Pięknie w nich wyglądaja i są takie modne.

    OdpowiedzUsuń
  25. wszystko już zostało powiedziane....cudna...

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo miło jest czytać Wasze wpisy, DZIĘKUJĘ WAM BARDZO BARDZO!!!
    Miłego dnia Wam życzę.

    OdpowiedzUsuń
  27. cudowne masz te laleczki i zwierzaczki :) przeglądam i każdy ma swój charakterek, osobowość :D superowe

    OdpowiedzUsuń
  28. Anna, wat heb je dit weer mooi gemaakt! Super! Je maakt ook prachtige foto's van je poppen.

    Groetjes Hannie

    OdpowiedzUsuń
  29. jak zwykle cudeńko i te butki...pozdrawiam zimowo i życzę udanych ferii:-)

    OdpowiedzUsuń
  30. wow... ale wpisów...!
    u nas po feriach tylko wspomnienie zostało... hihi
    wspaniała laleczka... jak żywa !
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  31. Ahoj,moc ráda se dívám na tvůj blog.Líbí se mi. A tahle panenka je nádherná,jsi velmi šikovná. Uvidíme se...

    OdpowiedzUsuń
  32. Pani Aniu! Dzisiaj trafilam na Pani blog! Co za wspaniale cudenka!!! Jest Pani prawdziwa artystka z wielkim talentem. Gratuluje i pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  33. Wspaniały blog! Dołączam do grona czytelników :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Co to są za cudne lale, nie mogę się napatrzeć ... cudne !!!!
    dzieło sztuki jak dla mnie:):)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za wasze ciepłe komentarze :*