Purple Bow Tie

wtorek, 27 listopada 2012

Śmiejące pierniczki i wygrana w Candy...

   Moje drogie.
Pragnę Wam serdecznie podziękować za ciepłe komentarze jakie mi pozostawiłyście. Jest mi naprawdę niezmiernie miło i cieszę się ogromnie, że Pinokio Wam się spodobał.
Czytając Wasze wpisy Pan Jegomość oszalał  z zachwytu i wpadł w samouwielbienie. Zadziera  tego swego długaśnego nochala, jeszcze bardziej niż do tej pory.
Ale, niech ma te swoje 5minut.
  Przeglądając Wasze blogi jestem pełna podziwu i zachwytu dla Waszych talentów, tym bardziej, że zbliżają się święta, a prace związane z tematyką świąteczną są tak cudowne i bajkowe, że chciałoby się je oglądać i oglądać.
Tylko ten czas. Za nic w świecie nie da się go oszukać, minuta za minutą biegnie nie ubłagalnie. Już dawno straciłam nadzieję, że udami się tak super wysprzątać mieszkanie, choć plany były ambitne.
 ALE... czy u mnie zawsze musi być to ALE!
  Ok! Koniec z marudzeniem, zapraszam Was teraz na coś słodkiego, pierniczkowego.
Trzy uśmiechnięte Piernisie, (już mi się pierniczy z tego wszystkiego) ale ale,  mam nadzieję, że będą Wam smakować.
Każda inna proszę się częstować.
Cynamonka
  Kardamonka
Goździkówka 
I pełen klosz pierniczków
Będąc ostatnio na blogu Uli http://anielskizakatek.blogspot.com/2012/11/grypa-mnie-dopada.html,  skusiłam się na przepyszne ciasteczka które Ula tak bardzo zachwalała.
 I miała rację. Ciasteczka są przepyszne, a co najważniejsze, bardzo bardzo proste w wykonaniu.
 Ja również w przepisie zmieniłam proporcje, tak jak Ula dałam połowę drożdży, a jabłka wcześniej podsmażyłam z cukrem, cynamonem i dodałam mój dżemik z dyni. Pycha.  
No i jak? Dopatrzyłyście się czegoś?
Ten, biały lampionik, to moja wielka wygrana w Candy.
Dwa cudowne lampioniki, piękna biała taca o której zawsze marzyłam aby taką mieć i bialutki obrusik z tym samym motywem czarnej ważki. CUDO!!!
 
Jeszcze raz bardzo bardzo DZIĘKUJĘ!!!
A na koniec... jeszcze coś!
Żeby nie było, że się obijałam i tylko same słodkości zajadałam. 
Co  jeszcze uszyłam? Zajączki. Troszkę inne, buźki smutne, ale kochane.   
Jak je tylko zobaczyłam, to od razu skradły moje serce i nie tylko moje.
Ciężko było mi je rozrysować, ale ale, kolejne moje ale wreszcie są.
Tak i to by było dzisiaj na tyle, mało w tym wszystkim motywów świątecznych ale pogoda za oknem powiedziałabym bardziej wielkanocna więc i ja troszkę zboczyłam z tematem.
Postaram się teraz zakasać rękawy, zaopatrzyć się w wszelkiego rodzaju dopalacze energetyczne i w imię Boże zabrać się do pracy.
Pozdrawiam Was serdecznie, ogromnej weny twórczej Wam życzę i do zobaczenia.
Ania


35 komentarzy:

  1. Piernisie są świetne, bardzo radosne czy aby na pewno w kuchni zostawiły po sobie porządek? Królisie mają cudne pastelowe sukienki. Gratuluję wygranej.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne i słodziutkie są te Twoje prace:))Gratuluję wygranej, pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. No śliczności .Od dłuższego czasu obserwuję twoje prace są wspaniałe. Proszę Cię o pozwolenie na zmałpowanie.Czy wyrazisz zgodę -odpisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc moja Droga...Mmmmmm pomyślę...
      Oczywiście, że możesz wszystkie te praca nie są mojego pomysłu, ja również podpatruję. Ciężko jest uszyć identyczną rzecz bo nie o to w tym wszystkich chodzi. Tildy i wszystkie te szyjątka są powielane a za każdym razem są inne. Są nasze, przez każdą z nas uszyte. Cieszę się że Ci się podobają i Ty również chcesz je uszyć. Miłego szycia życzę.

      Usuń
  4. Przecudne pierniczkowe panny i jakie mają fajne imiona :) Króliczki takie do pokochania od razu :)
    Gratuluję takich pięknych,wygranych prezentów.
    Pozdrawiam-Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twoje szyte cuda, już myślałam, że wiem, które tym razem naj... ale niestety - wszystkie są naj, wybrać się nie da. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jesteś.
      Pierniczkowe całusy przesyłamy.

      Usuń
  6. o Matuchno, jakie to cuda są!!!!! Nie mogę się napatrzeć!!!!!!!!!!!!! Skąd Ty bierzesz te pomysły, jesteś po prostu NIESAMOWITA! Uwielbiam Cię i wielki szacun!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak się zakochałam w Twoich piernikowych pannach,że chyba moim upieczonym pannom piernikowym zrobię takie kokardki z lukru.Gratuluje wygranej buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Panny pierniczkowe są cudowne:)Te oczy i uśmieszki :))))króliczki też piękne:)))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne i stylowe Christmas gingerbread man! Zabawki są bardzo piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Anuś,każda wizyta u Ciebie to święto! Święto piękna,perfekcji i fantastycznych pomysłów! Nie dość,że tworzysz tak piękne prace,że aż słów mi brak,to jeszcze przedstawiasz je w tak cudowny sposób!Uwielbiam tu zaglądać!
    A wygranej w Candy bardzo zazdroszczę. Przepiękne prezenty udało Ci się trafić!
    Szczęściara z Ciebie :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. No przepiękne te Twoje pierniczki :) Jestem ogromną fanką Twojego talentu i Żałuję, że sama tak nie potrafię :( Wygrana cudna i doskonale rozumiem czemu marzyła Ci się taca z motywem czarnej ważki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeju jakie te pierniczki słodkie! :) A te zajączki to bym tak wzięła i przytuliła :) Gratuluję wygranej, też miałam na to ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Aniu ależ słodziutko dziś u ciebie na blogu:))) Cudne twoje pierniczkowe dziewczyny aż oczy się śmieją do nich:) Króliczki też urocze mimo że takie smutne - tylko by się je tuliło żeby się uśmiechnęły:) Pozdrawiam ciepło Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  14. Qué bonitas, son preciosas!!!!! besos

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś niesamowita !!Jakośc Twoich prac i zdjęć mnie szczerze zachwyca ! Coś pieknego ,chapeau bas !

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne panienki "piernikówki" oraz zajączki - po prostu SUPER, choć chyba wolę raczej w wersji bardziej optymistycznej, bo uważam, ze takie ozdoby mają poprawiać humorek. A ja już mam dla Ciebie mała niespodziankę - dzisiaj dotarły do mnie katalogi Tildowe. Jeden już dla Ciebie zarezerwowałam :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu jakie to cudowne, szybko piszę, czy masz na sprzedaż pierwszego piernika, zaraz się odzywam.

    OdpowiedzUsuń
  18. zdolniacha! no po prostu piękne są te piernikowe panny ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne te woje pierniczkowe dziewczyny;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak zwykle u Ciebie śliczności ! Piernikowe panny są niesamowite, a te smutne królisie - tylko przytulać :)

    OdpowiedzUsuń
  21. jakże słodziutko u Ciebie na blogu... zachwycające piernisie !!!
    a prezencior oszałamiający ...
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Cuda, cudenka jestem 100% fanka Pani prac :):)::):)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale ze mnie gapa zapomnialam dopisać GRTULACJE :):):)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniałe prace,gratuluję talentu.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Te quedaron preciosos todos esos muñequitos, besos

    OdpowiedzUsuń
  26. Ach! W zachwyt wpadam ile razy tutaj zajrzę!
    Panny piernikowe CUDOWNE!:)
    Króliczki z tymi smutnymi minkami, takie do przytulania i pocieszania akuratne:)Też tak mam odwrtotne ostatnio zamiast szyć skrzaty albo Mikołaje, to mnie wzięło na owieczki;)
    A prezenty wymiankowe, to po prostu marzenie...

    OdpowiedzUsuń
  27. Smakowite te piernisie.
    Gratuluję wygranej.
    Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia :-).

    OdpowiedzUsuń
  28. Pierniczkowe panienki obłędne! A można u Ciebie zamówić? Ta w czerwieni jest cudna!

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne prace, zaczarowały mnie , poczułam się jak mała dziewczynka. A pierniczki - pierniczki rozbroiły mnie.
    Pozdrawiam
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne są te twoje piernisie i królisie ;-)oczarowały mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za wasze ciepłe komentarze :*