Anusiu!!! Ależ piękności, sama słodycz !!! Moja kochana córeczka Asia podesłała mi linka z Twoimi pracami .Jestem pod ogromnym wrażeniem. Sama też szyje lale ,ale Twoje są takie cukiereczki:). Pozdrawiam Marylka
Po niteczce i trafiłam na Twój blog.To co robisz jest przepiękne. Kocham lalki, Tildy, mam na ich punkcie fioła. Widzę, że będę miała czym oczy cieszyc. Do tego stroje lal, dodatki, ach...Rozkosz dla zmysłów. Pozwól, że rozgoszczę się na całego. Pozdrawiam bardzo cieplutko
Dzień dobry pani Aniu :) Od dawna zbierałam się,żeby napisać do pani :) Zachęcam do odwiedzenia mojego bloga,w którym zagościły pani lalki :) Mój blog: cutepastel.blogspot.com
dziękuję i wzajemnie..
OdpowiedzUsuńślicznotki laleczki... i choinki słodziuchne !
pozdrawiam serdecznie
Są niezwykłe!!! Zapatrzyłam się z przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńCudne!
Bravo! Bravo! Bravo!
OdpowiedzUsuńHow adorable! Amazing dolls!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! A choinki niesamowite, słodkie i romantyczne.......Miłego wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) Ale masz talent Aniu, zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i będzie mi bardzo jeśli zajrzysz do mnie
handmadebyevi.blogspot.com
piękności :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńjakie one sliczne i te choineczki !
OdpowiedzUsuńAnusiu!!!
OdpowiedzUsuńAleż piękności, sama słodycz !!!
Moja kochana córeczka Asia podesłała mi linka z Twoimi pracami .Jestem pod ogromnym wrażeniem. Sama też szyje lale ,ale Twoje są takie cukiereczki:). Pozdrawiam Marylka
Przepiękne laleczki, zwłaszcza ta miętowo-czekoladowa *u*
OdpowiedzUsuńnie wiem co w nich takiego jest ale po prostu się wzruszam , gdy na nie patrzę.
OdpowiedzUsuńTworzysz cudowne rzeczy, będę częstym gościem w twoim świecie:-) Pozdrawiam Gosia
OdpowiedzUsuńJak cudownie, jak w bajce !!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńLale jak marzenie! Jak się robi takie choineczki?! Pozdrawiam serdecznie :))))
OdpowiedzUsuńPiękne są Aniu, piękne.
OdpowiedzUsuńAniu wszystkiego najlepszego, sto lat od nas wszystkich z Górnej Chaty.
OdpowiedzUsuńTe piękna zdjęcia choinek z kulami już podziwiałam ;)Dziewczyny urocze :)
OdpowiedzUsuńCudne! A choinki jakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńHola como me gustan tus muñecas y los arboles lindos. Un fuerte abrazo
OdpowiedzUsuńCudne!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy kiedykolwiek tu wejdę i nie osłabnę z zachwytu :) Dziś osłabłam ponownie :)
OdpowiedzUsuńPo niteczce i trafiłam na Twój blog.To co robisz jest przepiękne. Kocham lalki, Tildy, mam na ich punkcie fioła. Widzę, że będę miała czym oczy cieszyc. Do tego stroje lal, dodatki, ach...Rozkosz dla zmysłów.
OdpowiedzUsuńPozwól, że rozgoszczę się na całego.
Pozdrawiam bardzo cieplutko
Miło mi będzie Cię gościć.
UsuńRównież pozdrawiam i cieszę się bardzo że do nas trafiłaś.
Coś pięknego..!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMuszę napisać ,
OdpowiedzUsuńbo jak je zobaczyłam to po nocach mi się śnią ,
czy mogę wiedzieć jak robiłaś choinki ?
balerinka
Choineczki są zrobione z tiulu i upięte na stożku styropianowym. Czy uwierzysz mi jak Ci powiem, że na tej dużej choince jest 40m tiulu?
UsuńPrzepiękne lale i choinki!!! Ależ talent!
OdpowiedzUsuńDzień dobry pani Aniu :) Od dawna zbierałam się,żeby napisać do pani :) Zachęcam do odwiedzenia mojego bloga,w którym zagościły pani lalki :) Mój blog: cutepastel.blogspot.com
OdpowiedzUsuń