Witam serdecznie.
Dzisiaj chciałabym Was bardzo bardzo serdecznie prosić, abyście przyłączyły się do akcji:
,, Craftujemy dla Hospicjum Cordis"
Co to jest takiego i na czym polega, to najlepiej zaglądnijcie tutaj http://uszytyswiat.blogspot.com/2012/09/craftujemy-dla-hospicjum-cordis.html a dokładnie wszystkiego się dowiecie.
Ja w maleńkim skrócie, mogę Wam tylko powiedzieć, że wystarczy zrobić coś od siebie, coś co same stworzycie.
Możecie uszyć, namalować, ulepić bądź wydziergać na drutach, następnie przekazać to chorym dzieciom znajdującym się pod opieką Hospicjum Cordis.
Akcja trwa do 31.10.2012 a prace można wysyłać do 15.11.2012.
Każda z Was tworzy cudowne i niepowtarzalne rzeczy, dlatego jeszcze raz Was bardzo bardzo proszę, sprawmy aby na twarzach tych biednych dzieciaków zagościł uśmiech.
Zasypmy ich prezentami!!!
Moim prezentem będzie Wiktoria, która już w poniedziałek pojedzie do dzieci.
Tutaj znajdziecie wszystkie informacje o Hospicjum http://www.hospicjumcordis.pl/ i jego podopiecznych.
A teraz jeszcze jedną lalę chciałabym Wam pokazać. Jest nią Halołi, którą uwierzcie mi ciężko było uszyć, ponieważ te kolory to nie moja bajka, ale dynie mnie tak ujęły, że nie było zmiłuj się.
No i jest nasza Halołi i chyba nawet na czasie.
Następnym razem dam Wam przepis na przepyszny dżemik z dyni, który dostałam od mojej koleżanki Moni, za co Jej bardzo bardzo dziękuję. Jest naprawdę PYCHA!!!
Cynamon i goździki w połączeniu z dynią i jabłkami jest poezją.
Na zakończenie kilka zdjęć złotej jesieni z naszych kochanych Bieszczad, gdzie oczywiście Was serdecznie zapraszam.
I jeszcze kilka moich kompozycji jesiennych
Dzisiaj chciałabym Was bardzo bardzo serdecznie prosić, abyście przyłączyły się do akcji:
,, Craftujemy dla Hospicjum Cordis"
Co to jest takiego i na czym polega, to najlepiej zaglądnijcie tutaj http://uszytyswiat.blogspot.com/2012/09/craftujemy-dla-hospicjum-cordis.html a dokładnie wszystkiego się dowiecie.
Ja w maleńkim skrócie, mogę Wam tylko powiedzieć, że wystarczy zrobić coś od siebie, coś co same stworzycie.
Możecie uszyć, namalować, ulepić bądź wydziergać na drutach, następnie przekazać to chorym dzieciom znajdującym się pod opieką Hospicjum Cordis.
Akcja trwa do 31.10.2012 a prace można wysyłać do 15.11.2012.
Każda z Was tworzy cudowne i niepowtarzalne rzeczy, dlatego jeszcze raz Was bardzo bardzo proszę, sprawmy aby na twarzach tych biednych dzieciaków zagościł uśmiech.
Zasypmy ich prezentami!!!
Moim prezentem będzie Wiktoria, która już w poniedziałek pojedzie do dzieci.
Tutaj znajdziecie wszystkie informacje o Hospicjum http://www.hospicjumcordis.pl/ i jego podopiecznych.
A teraz jeszcze jedną lalę chciałabym Wam pokazać. Jest nią Halołi, którą uwierzcie mi ciężko było uszyć, ponieważ te kolory to nie moja bajka, ale dynie mnie tak ujęły, że nie było zmiłuj się.
No i jest nasza Halołi i chyba nawet na czasie.
Cynamon i goździki w połączeniu z dynią i jabłkami jest poezją.
Na zakończenie kilka zdjęć złotej jesieni z naszych kochanych Bieszczad, gdzie oczywiście Was serdecznie zapraszam.
I jeszcze kilka moich kompozycji jesiennych
Pozdrawiam Was bardzo gorąco, wszystkim odwiedzającym bardzo dziękuję za cudowne wpisy, które mnie uszczęśliwiają i są dla mnie największą nagrodą.
Życzę Wam pięknej i słonecznej niedzieli i jeszcze raz proszę pamiętajcie o dzieciach.
Ania
piękne lale i akcja bardzo szlachetna... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, tyle nam dzisiaj powiedziałaś serdeczności pokazałaś cudowności,że zapiera dech.Piszę się na Twoja propozycję pomocy ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana jesteś. Dziękuję.
UsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję! Wszystkie Twoje prace są cudowne! Wiktoria jest śliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
♥ ♥ ♥
Usuńjak zwykle genialna :)
OdpowiedzUsuńMiło jest usłyszeć takie słowa od samego MISTRZA.
UsuńDziękuję i pozdrawiam.
Ohhh...cómo me gusta cada uno de tus trabajos!!!!
OdpowiedzUsuńTe felicito.
Besitos desde Tenerife.
Aniu, to że, twoje lale są najpiękniejsze na świecie już mówiłam. Są wprost cudne.
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł z darami dla hospicjum.
Wraz z mężem także od dawna pomagamy naszemu hospicjum.
Pozdrawiam ciepło
Aniu, lale są cudne i można tylko westchnąć i podziwiać. A krajobrazy to istna jesień w raju. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńCudowne są Twoje lalki:)))Piękne i niepowtarzalne:)))) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrachtige poppen heb je gemaakt! Super!
OdpowiedzUsuńMaar wat heb je mooie herfst foto's op je blog gezet. Woon jij zo mooi?
Groetjes Hannie
Lale są przepiękne ! I cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńLalunie piękne i niezwykłe jak zawsze. Masz wielkie serce. Zdjęcia Bieszczad - bezcenne.
OdpowiedzUsuńJuz dlugo czekalam na Twoj kolejny wpis - no i nareszcie jest, a skoro jednak bylas taka pracowita, wiec "wybaczam" ta zwloke ;)
OdpowiedzUsuńLale jak zawsze niesamowite, one maja cos takiego w sobie, ze chcialoby sie kazda miec - najlepiej cala kolekcje!
A teraz lece poczytac info o Hospicjum, za ktore dziekuje, pozdrawiam,pa
Zapomnialam poprosic o ten przepis na dzemik, uwielbiam dynie i juz czekam z niecierpliwoscia na wskazowki...:)
OdpowiedzUsuńKrásné, krásné, krásné !!!! Moc se mi líbí panenky i ostatní fotky.
OdpowiedzUsuńSimona
przecudne te lale...a za bieszczadami tęsknie bo w tym roku nie udało mi się tam być...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczne lale:-) Twoje zdjęcia mają w sobie magię:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńJakie piekne te Twoje lale !! Halołi jest wprost cudowna ! :)
OdpowiedzUsuńHola me gusta la cascara de nuez, es una bonita iniciativa y tus muñecas son una maravilla, llenas de ternura, elegancia, vamos una maravilla. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńMyślę,że cierpienie dziecka jest najgorszą rzeczą na świecie. Dobrze,że są takie akcje i można chociaż trochę ulżyć maluszkom.
OdpowiedzUsuńTwoje lalki są wybitne,masz niesamowity talent do łączenia kolorów i tkanin.pozdrawiam
Todo precioso, desde las muñecas(me fascinan) hasta las fotos que muestras de la Naturaleza preciosa-BESOS
OdpowiedzUsuńDobrze, że można w jakiś sposób pomóc tym dzieciaczkom!
OdpowiedzUsuńTwoje lale są tak piękne, jedna przez drugą, że ciężko byłoby mi wybrać jedną, chciałabym mieć wszystkie i za każdym razem zachwycam się nad kolejną.
Pozdrawiam.
Dziękuję...
UsuńW twoich pracach widać piękno w tym co piszesz ciepło i teraz ta pomoc to ogromna wrażliwość :) ogrom usciskòw :) Dzieci to delikatne jak motylki istotki i napewno megaaaa się ucieszą z podatków
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje candy http://alutkowe-handmade.blogspot.com/2012/10/candy.html#links
OdpowiedzUsuńDo akcji się przyłączyłam i nawet paczka już doszła:)
OdpowiedzUsuńA lalki są nieziemskie!!!!!!!!!