Prezes...

     Ach błogie było świąteczne lenistwo a teraz ciężko wrócić do szarej rzeczywistości.
Po świętach pozostały już tylko wspomnienia a przed nami jeszcze jedyna szalona noc w roku SYLWESTER.
  Ale zanim wybije 12 i złożymy sobie noworoczne życzenia muszę się Wam jeszcze pochwalić moją nową pracą a jest nią mój Prezes.
Koszula w kratę, spodnie sztruksowe,kamizelka, kaszkietówka i aktówka:)
Oto i cały mój PREZES.

    Długo się zastanawiałam jak gościu  mam wyglądać, czy go ubrać na sportowo czy bardziej na elegancko ale myślę, że wybór był dobry bo ciężko mi było się z nim  roztać.
Prezes ma już nowy dom a ja  mam nadzieję, że nowy właściciel będzie  z niego zadowolony.

   Pozostając  w świątecznym klimacie dziękuję Wam za cudowne życzenia były one bardzo miłe i sprawiły mi ogromna radość, teraz pozostaje mi się już  z  Prezesem pożegnać bo właśnie  odchodzi do nowego właściciela myślę,  że  będzie mu tam  dobrze.

 Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnej nocy, wyśpijcie się dobrze bo jutro przed Wami szalona nocka moje drogie Panie.